Otoczenie rynkowe
Ogólna charakterystyka rynku
Dojazd do węzła Dabrowica Pomimo trudnej i niestabilnej sytuacji na rynkach międzynarodowych oraz konfliktów geopolitycznych miniony rok był dla polskiej gospodarki udany. W 2014 roku nastąpiło przyśpieszenie wzrostu gospodarczego w Polsce. Według wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), produkt krajowy brutto przyrósł realnie o 3,3% rok do roku w porównaniu z tempem 1,7% w roku poprzednim. Największy pozytywny wpływ na wzrost PKB miał popyt krajowy (+4,6% w porównaniu do roku 2013) przy ujemnym wpływie popytu zagranicznego. Wartość dodana brutto w gospodarce narodowej w 2014 roku wzrosła o 3,0% w porównaniu z 2013 rokiem wobec wzrostu o 1,8% rok wcześniej. Za ten dobry wynik w znaczącej części odpowiada sektor budownictwa, w którym wartość dodana brutto wzrosła według wstępnych szacunków o 4,7% w porównaniu z rokiem poprzednim. Pozytywnie należy ocenić również spadek stopy bezrobocia o 1,9 punktu procentowego z poziomu 13,4% w grudniu 2013 roku do 11,5% na koniec roku 2014.
Lepsze nastroje na rynku budowlanym znalazły odzwierciedlenie we wskaźniku ogólnego klimatu koniunktury w budownictwie, który, mimo że nadal ujemny, notował najwyższe wartości począwszy od 2012 roku. Bez wątpienia istotne znaczenie dla przyszłych perspektyw rynku miał wzrost inwestycji mierzonych nakładami brutto na środki trwałe (przyrost o 9,4% w porównaniu z rokiem poprzednim wobec 0,9% w roku 2013), a w drugiej połowie roku przyśpieszenie rozstrzygania przetargów w segmencie budownictwa drogowego.
Podczas gdy w roku 2013 produkcja budowlano-montażowa skurczyła się o 13,6% (w wartościach bieżących), w roku 2014 trend ten uległ odwróceniu. Branża budowlana wzrosła o 2,6% w skali roku, a główną siłą napędową był segment infrastrukturalny, w ramach którego kluczową rolę odegrało budownictwo kolejowe, przemysłowe i hydrotechniczne.
Wydatki kluczowego inwestora w segmencie drogowym - Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad spadły znacząco z około 13 miliardów złotych w 2013 roku do około 10,6 miliarda złotych w roku ubiegłym. Niższe wydatki to z jednej strony efekt wygasania perspektywy finansowej Unii Europejskiej na lata 2007-2013, z drugiej natomiast ciągle mało satysfakcjonujące tempo podpisywania kontraktów realizowanych w nowej perspektywie unijnej.
Udział obiektów inżynierii lądowej i wodnej w strukturze produkcji budowlano-montażowej wzrósł z 52,1% w roku 2013 do 54,0% w roku 2014, co nastąpiło kosztem budownictwa niemieszkalnego (spadek z 34,7% do 33,3%) oraz mieszkalnego (spadek z 13,2% do 12,7%).
W roku 2014 po raz drugi z rzędu, choć nieznacznie, spadła liczba mieszkań oddanych do użytkowania osiągając poziom 143,4 tysięcy (spadek o 1,2% w porównaniu z rokiem 2013). Dane te nie odzwierciedlają jednak aktualnej sytuacji na rynku budownictwa mieszkaniowego. Bardzo dobrą koniunkturę potwierdza liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto (wzrost o 16,3% liczony rok do roku z poziomu 127,4 tysięcy do 148,1 tysięcy) oraz liczba wydanych pozwoleń na budowę (przyrost o 13,0% liczony rok do roku z poziomu 138,7 tysięcy do 156,8 tysięcy). Start rządowego programu Mieszkanie dla Młodych (MdM) oraz rekordowo niskie stopy procentowe skutkujące relatywnie tanim finansowaniem i jednocześnie mało atrakcyjnym oprocentowaniem lokat bankowych przyczyniły się do wyraźnego ożywienia rynku deweloperskiego. Powyższe czynniki w połączeniu z ofertą deweloperów dopasowaną do preferencji i możliwości nabywczych klientów oraz stabilizacja cen mieszkań spowodowały, że rok 2014 należy uznać prawdopodobnie za historycznie najlepszy w branży deweloperskiej pod kątem ilości przedsprzedanych mieszkań.